Listy tworzą fascynującą powieść epistolarną, w której motywem przewodnim są duchowe zmagania bohaterów, gdzie niekiedy czułość zderza się z chłodem , gdzie rodzicielska troska miewa przeciw sobie krnąbrność wychowanka, gdzie uporczywa pedagogia odnosi jednak triumf, toteż obrazem zamykającym książkę mógłby być Powrót syna marnotrawnego. Listy Iwaszkiewicza i Kępińskiego to także bogate źródło wiedzy o stawiskiej codzienności, to barwny fresk, ukazujący z werystyczną dokładnością trzy dekady życia w PRL-u elity intelektualnej i zwykłych ludzi. To rzadko swoisty dziennik pisarza i jeszcze jeden portret Jarosława Iwaszkiewicza - wcześniej niepokazywany.
UWAGI:
Nota edytorska strony 679-680. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Premiera miała miejsce tuż przed Big Book Festivalem.O stosunku do biografii "wielkiego Iwaszkiewicza" piszą m.in. biograf autora Radosław Romaniuk oraz jego prawnuczka Ludwika Włodek.Czym był "zestaw zdrowotny", co oznaczało w męskim języku "idziemy się przejść" i gdzie szukać zagubionej legitymacji poselskiej? "Spotkać Iwaszkiewicza. Nie-biografia" to sześć osobistych esejów oraz wywiady: z córką Marią Iwaszkiewicz, Wiesławem Kępińskim, przybranym synem pisarza i Zofią Dzięcioł, długoletnią gosposią rodzinnego domu na Stawisku. A w nich Iwaszkiewicz sportretowany jako: "Stary" - podjadający słodycze w kuchni, ojciec, autor wpadający w odwiedziny do kawiarni Czytelnika oraz prezes, kompan, zakochany mężczyzna, mentor, "Iwacha" i wrażliwy poeta.W książce znajduje się także niepublikowana dotychczas korespondencja Jarosława Iwaszkiewicza, m.in. z jego osobistym sekretarzem - Szymonem Piotrowskim, przyjacielem - kompozytorem Zygmuntem Mycielskim i adwersarzem - Stefanem Kisielewskim.W zbiorze zamieszczone są też listy okupacyjne od Karola Lipińskiego, współredaktora pisma wydawanego w czasie okupacji przez grupę młodzieży socjalistycznej "Płomienie" - zamordowanego przez Niemców w 1944.Książkę przygotowała Anna Król - dyrektor Big Book Festiwalu, która przeprowadziła także wywiady z Marią Iwaszkiewicz, Wiesławem Kępińskim i Zofią Dzięcioł. Autorami esejów są: Justyna Sobolewska, Ludwika Włodek, Radosław Romaniuk, Robert Papieski i Piotr Mitzner. Gratka dla znawców biografii pisarza i szansa na rozpoczęcie znajomości z Iwaszkiewiczem dla wszystkich amatorów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Miał 50 lat, gdy ją poznał. Za sobą wojnę, legendę playboya w komunistycznej Polsce, literackie laury i gorycz politycznego wygnania. Autor pierwszego powojennego bestsellera w swoim kraju, sensacyjnej powieści o Warszawie Zły, był wówczas dwukrotnym rozwodnikiem, autorem kontrowersyjnym i zakazanym u siebie, rozpoczynającym nowy etap kariery w nieznanym kraju i języku.Leopold Tyrmand, od czterech lat w Ameryce, stawał się właśnie znaczącą postacią w intelektualnych kręgach Nowego Jorku. Jego teksty zaczął drukować prestiżowy "New Yorker"., jeździł z wykładami po uniwersytetach. Jako człowiek zza żelaznej kurtyny, z wielką pasją tłumaczył Amerykanom sposób funkcjonowania komunizmu. Przedstawiał również własne, szczególne spojrzenie na amerykańską demokrację: "Postanowiłem bronić Ameryki przed nią samą".Mary Ellen Fox, studentka iberystyki Yale, czytała z młodzieńczym zachwytem jego artykuły, które jak niczyje inne wyrażały jej poglądy na świat. Marzyła o poznaniu owego niezwykłego moralisty. Miała 23 lata, kiedy napisała do niego pierwszy list i doprowadziła do spotkania. Zdziwiła się, że okazał się niski. Zakochała od razu, od chwili, kiedy starł jej z policzków nadmiar pudru. W jego inteligencji, wiedzy, poczuciu humoru. Nazywała go: Lolek. On mówił o niej i do niej Miskeit - co znaczy małe brzydactwo. Nie znała czulszego imienia. Wkrótce została jego żoną. Stał się jej mistrzem, ukształtował ją, uczył świata. Doktoratu nie napisała, urodziła bliźnięta, która dla niego były większą radością niż dla niej.Książka składa się z jej opowieści o ich wspólnie spędzonych piętnastu latach, do nagłej śmierci Tyrmanda 19 marca 1985 na Florydzie. Wraz z niepublikowaną dotychczas korespondencją ich obojga (niemal sto listów!) pokaże jeszcze inne oblicze dawnego "pornografa", który po latach gorszył się nawet Playboyem. Książka zawiera wiele nieznanych fotografii rodzinnych Tyrmandów.
UWAGI:
Indeks. Tekst częśc. tł. z ang.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni